czyli sięgam po cudze projekty
Od kiedy ogarnęłam kupowanie na raverly, zdążyłam dokonać kilku zakupów wzorów, z których skorzystałam narazie tylko w dwóch przypadkach.
Mianowicie: wydziergałam Renesansowy wg projektu Renaissancesweater od Elenor Mortensen oraz zainspirowałam się projektem Arely Blouse od Valentina Bogdanova.
Celowo piszę i podkreślam, że się zainspirowałam, a nie, że wydziergałam według projektu, bo w mojej wersji naniosłam kilka własnych modyfikacji.
Zgodnie z oryginalnym wzorem wydziergałam tylko karczek, zaś wszystko od biustu w dół to już moja inicjatywa.
Też celowo piszę, że to moja inicjatywa, a nie projekt czy pomysł, bo w bocznych panelach, dole korpusu i zakończeniach rękawów wykorzystałam fragmenty motywów z karczku, który jest przecież autorstwa Valentiny.
Leciutki, przewiewny, letni sweterek powstał z mieszanki bawełny z bambusem od Kokonków. Nie pamiętam czy kokonek był trzy- czy czteronitkowy, chyba jednak cztero-, bo była tam biel, łosoś, pomarańcz i chyba szarość. Na zdjęciach nie udało mi się niestety uchwycić koloru, może te dwa ostatnie trochę przypominają oryginał.
Swetro-bluzkę dziergałam dla siebie. Miałam w pamięci porażkę z bambusową dzianiną sprzed lat, która po praniu strasznie sie rozciągnęła, wzięłam więc poprawkę na obecność w składzie włóczki zarówno rozciągliwego bambusa, jak i stabilizującej bawełny.
Wybrałam, moim zdaniem, odpowiedni rozmiar i dziergałam, dziergałam, dziergałam... Powoli dziergałam, bo i wzór skomplikowany, i remont w domu nie pozwalał mi spędzać na moim ulubionym zajęciu tyle czasu, ile bym chciała.
Jakież też było moje zaskoczenie i rozczarowanie, kiedy po zblokowaniu okazało się, że sweterek jest dla mnie troszkę za ciasny w biuście. Trochę się zirytowałam (nieuprawniony eufemizm)
No cóż, jednakże nie planowałam pruć. Po krótkim zastanowieniu, sweter trafił do młodszej córki.
Myślę, że gdybym wybrała bardziej elastyczną włóczkę, np. Baby Merino, to sweter byłby w mojej szafie. Jednakże ja, jeśli tylko zechcę wydziergam sobie ponownie ten, albo inny wzór, zaś córka nie.
Może więc dobrze się stało, w ten sposób zyskała kolejną dzianinę.
Koniecznie wydziergaj jeszcze jeden dla siebie bo jest przepiękny.
OdpowiedzUsuńAżurki urocze. Skoro zrobiłaś jeden, z drugim pójdzie łatwiej.
Pozdrawiam jesiennie.
Jola z Łodzi
Być może kiedyś zrobię jeszcze jeden, ale nie od razu. Nie lubię robić tego samego jednego po drugim. Dlatego mam problem np. z drugą skarpetką do pary;-)
UsuńŚliczny sweter zrobiłaś. Uroczy wzór. Szkoda, że z rozmiarem trochę nie wyszło, ale fajnie że będzie wykorzystany przez Twoją córkę.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, żeby było noszone, to sprawia mi przyjemność, równie dużą jak samo dzierganie.
UsuńO matuś i córuś, ile to było roboty! Szczęśliwa córka, że do niej takie cudo trafi. Rozmiary to jednak czarodziejska sprawa, bywa że nie trafisz, trudno. Ale wykonanie jak to u Ciebie - perfekcyjne. Gackowa
OdpowiedzUsuńNo, roboty było sporo i ciągnęła mi się prawie w nieskończoność. Szczerze mówiąc, to dziwię się, że tak rzadko przytrafiają mi się rozmiarowe wpadki, bo nie umiem się przemóc, żeby skrupulatnie wszystko pomierzyć i policzyć na podstawie próbki, której prawie nigdy nie robię.
UsuńBo próbki kłamią. I to jak potrafią skłamać.
Usuń😂
UsuńO jacie... cudowny. Co za precyzja. Mistrzyni♥
OdpowiedzUsuńDziękuję, staram się być dokładna, ale nie czuję się jeszcze mistrzynią i mam nadzieję, że nigdy nie poczuję, bo wtedy chyba przestałabym dziergać;-)
UsuńZawsze podziwiam Twoją precyzję wykonania Twoich dzianin, tym razem także wybór przepięknego wzoru. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWzór piękny, a Valentina jest autorką wielu cudnych projektów. Pewnie jeszcze kiedyś sięgnę po któryś.
UsuńPrzepiękny, dobrze że corci się spodobał. A ty zawsze możesz zrobić drugi 😉
OdpowiedzUsuńTo prawda, mogę zrobić drugi, ale jest tyle pięknych projektów, nawet w portfolio tej samej projektantki, że szkoda byłoby sie powtarzać.
UsuńCzyste piękno :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, połowa zachwytu należy się projektantce:-)
UsuńHello.
OdpowiedzUsuńI like your blog.
I follow you 36, follow back maybe?
https://fashionrecommendationss.blogspot.com/