niedziela, 24 sierpnia 2025

Renesansowy

czyli pierwszy projekt wydziergany prawie w całości wg zakupionego wzoru

    Pewnie już dużo wcześniej zaczęłabym korzystać z płatnych wzorów, chcąc się nauczyć nowych form, technik czy motywów, ale nie umiałam kupować na raverly. "Use credit card" czy "Pay with PayPal" brzmiało obco, a nawet strasznie. Onieśmielało i powodowało wycofanie. Trwało to latami, bez przesady...
Dopiero projekt Renaissancesweater od Elenor Mortensen tak mnie zauroczył i tak koniecznie chciałam go mieć, że przełamałam swoje lęki i obawy, założyłam konto na PayPalu i dokonałam pierwszego zakupu.

Ściśle trzymałam się instrukcji tylko do momentu ukończenia żakardu, później dziergałam już po swojemu.
Długo trwała praca nad tym swetrem, bo użyłam cieńkiej włóczki skarpetkowej, drutów 2,5, czyli mniejszych niż zalecane, jednocześnie wybierając większy rozmiar swetra niż powinam. Dodatkowo bogaty w szczegóły żakardowy wzór powodował, że tempo pracy było ślimacze.
Ale krok po kroczku i moja codzienna benedyktyńska praca przyniosła efekty.

Mam wrażenie, że jeszcze dłużej niż dzierganie, zajęło mi zebranie się w sobie i sfotografowanie swetra (zresztą nie tylko tego), a następnie znowu musiało minąć trochę czasu zanim usiadłam i napisałam tych parę zdań. Mam nadzieję, że to jeszcze nie jest typowa prokrastynacja, a jeśli tak, to że sobie z nią w nabliższym czasie poradzę. Oby...

Jestem zadowolona z efektu. Cieszę się, że starczyło mi cierpliwości w tej dłubaninie i że nabrałam wprawy w prowadzeniu dwóch nitek na jednym palcu i zawijaniu ich po lewej stronie robótki.
    Jednak nie dałabym rady po ukończeniu takiego projektu zabrać się za następny żakardowy. Wymaga to zbyt wielkiej koncentracji uwagi i nie można sobie tak bezrefleksyjnie przerabiać oczek.
Dlatego następny projekt był jednonitkowy:-)

16 komentarzy:

  1. Ale ci to pięknie wyszło! No i żakard na 2,5 wzbudza szacunek. Już od bardzo dawna myślę o tym projekcie, bo misterność tego żakardu, bardzo przyciąga moje oko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Ja też coraz odważniej przyglądam się żakardowym wzorom - skoro już nabrałam wprawy😉

      Usuń
  2. Wspaniały jest. Z kupnem wzoru nie mam problemu, ale nigdy nie robiłam swetra od góry, boję się, że będzie za wąski, albo za szeroki... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei nie pamiętam, kiedy ostatnio robiłam sweter od dołu. Robiąc od góry zaczyna się od stosunkowo niewielkiej ilości oczek i potem ich przybywa. Moim zdaniem można lepiej kontrolować rizmiar. Robiąc od dołu trzeba od razu nabrać niebotyczną ilość oczek i to mnie przerasta 😉

      Usuń
  3. Wow! To nie sweter - to dzieło sztuki! Prześliczny!
    Jestem pełna podziwu dla Twoich umiejętności i cierpliwości. Bardzo podoba mi się również zestaw kolorów i to, że włóczki są delikatnie melanżowe, każda w swoim odcieniu.
    Super, że zdecydowałaś się "przebrnąć" przez procedurę kupna wzoru - podobno nowe wyzwania i wychodzenie poza strefę komfortu, od czasu do czasu, dobrze robią ;) - masz za to przepiekny sweter :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Wiewiórko. To rzeczywiście dzieło sztuki, ale główne uznanie należy się projektantce, ja okazałam się sprawnym rzemieślnikiem😉
      Mam ładny sweter i sądzę, że będzie mi dobrze służył w okresie zimowym.
      Wyjście ze strefy komfortu i przejście przez procedurę zakupu to pestka w porównaniu z tym, co czeka mnie w życiu zawodowym. Zmianę rodzaju pracy na krótko przed emeryturą trudno nazwać wyjściem ze strefy komfortu, raczej będzie to wejście na drogę przez mękę😟

      Usuń
  4. Wszystkie Twoje prace wyróżnia staranność, dbałość o szczegóły, dobór kolorów jednym słowem piękno. Ten jest nadzwyczajnie piękny, misterna praca, kolorystyka. Wart był trudu, gratuluję.
    Z pozdrowieniami Krystyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Krystyno. Staranność i dokładność to rodzaj mojego natręctwa. U mnie musi być wszystko równo😉

      Usuń
  5. Miałam jeszcze napisać: czekałam na Ciebie. Bardzo♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, to mega miłe❤️😘 Dziękuję. Postaram się walczyć z prokrastynacją🤞

      Usuń
  6. Coś pięknego 🤗 Nie dziwię się, że wybrałaś ten wzór. Jest świetny i można wybrać różne zestawy kolorystyczne. Zielony to bardzo przyjazny kolor i taki odstresowujący😌
    A ten kwiatowy kolor wygląda jak koronka. Widzę tu ogrom pracy a jeszcze przy tak cieniutkich drutach to podziw całkowity😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na zdjęciach zielony zielone zielonym pogania😉 Ale rzeczywiście zieleń ma w sobie coś relaksującego. A wzór jest piękny, choć wymagający. Za to radość z ukończenia projektu bezcenna😄

      Usuń

Cieszę się, że do mnie trafiłaś/łeś, będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.